3 września miałem przyjemność uwiecznić reportaż Chrztu Świętego malutkiej Marty. Chrzest odbywał się w malutkim kościółku w Beskidzie Żywieckim. Jedyne źródło światła naturalnego wpadało przez dwa okna obok głównego ołtarza, wewnątrz głównej nawy panowało światło sztuczne (żarówkowe). Należało pamiętać o sterowaniu lampą (mocą) jak i kolorem wypuszczanego światła (filtry barwiące). Po ceremonii zostałem ugoszczony w domu rodzinnym Martusi i tam zrealizowana została sesja ze wszystkimi kuzynami, dziadkami, rodzicami i rodzicami chrzestnymi. Wszystko zostało opatrzone okolicznościowym filmem (prezentacja zdjęć z podkładem muzycznym). Zapraszam do obejrzenia galerii!