Jest takie powiedzenie “do trzech razy sztuka”. Dwa plenery w Parku w Pszczynie realizowałem w ogromnej mgle. Trzeci – z Magdaleną i Damianem – w pięknym jesiennym słońcu. Co prawda spotkała nas niespodzianka – główna fasada budynku Pałacu była akurat w remoncie, ale obróciliśmy to w żart, gdzie Para Młoda grozi fotografowi “gdzieś Ty nas tu przywiózł” 🙂
W reportażu wykorzystaliśmy wycieczkę szkolną, która akurat była w tym dniu na trasie naszego pleneru – zobaczcie, jaką niespodziankę zgotowali naszej młodej parze. 😉
Dobry nastrój nie opuszczał nas ani na moment i po kilku godzinach pracy w plenerze – powróciliśmy z dobrymi nastrojami do domu.
Miłego oglądania!